🪅 Ile Razem Kulek Jest W Tych Opakowaniach

Ministerstwo wyjaśnia, że jest to kwota łatwa do zapamiętania, prosta w operacjach finansowych i akceptowalna społeczne. Dodaje także, że inne kraje Europy stawiały średnio na kwoty 0,10
Statusy Weryfikowany Allegro sprawdza, czy pomysł jest możliwy do wykonania 160 Zaakceptowany Pomysł został zaakceptowany i przekazany do realizacji 71 Odrzucony Pomysł nie będzie mógł zostać zrealizowany... 508 Zrealizowany Pomysł został wdrożony i jest już widoczny w Allegro! 291 Proszę pomyśleć o wprowadzeniu jakiś polityki dotyczącej nie wypychania kartonów sprzedawców to jak walka z wiatrakami. Często zdarza się, że otrzymuję przesyłki wypełnione śmieciami (resztki folii, kartonów, papieru) od różnych wypełnienie kartonu nie jest to jakby firmy pozbywały się w ten sposób makulatury i resztek karton można w różny sposób, przeznaczonymi do tego materiałami. 6 Komentarze
Ile razem wafelków jest w tych opakowaniach? zzZ małego opakowania sprzedano 15 sztuk, a z dużego o 12 więcej. Ile wafelków sprzedano z tych opakowań? Ile wafelków zostało w tych opakowaniach? 23. Na dwóch gałęziach siedziało 20 wróbli. Gdy na pierwszą gałąź usiadło

Wątek: "Ekonomiczne" kulki proteinowe - czy warto? (Przeczytany 9562 razy) Wiele firm produkujących kulki, ma w swej ofercie tańsze odpowiedniki dla wędkarzy potrzebujących większych ilości towaru, do nęcenia w rzekach, dużych zbiornikach zaporowych itd. Występują one najczęściej w opakowaniach 2-10kg, a ich cena jest często 2-3 krotnie mniejsza od produktów flagowych (10-20zł/kg). W tym wątku chciałbym poznać Wasze opinie nt. tego rodzaju kulek. Warto zawracać sobie nimi głowę (a rybom żołądki )?Na łowisku, w którym łowię jest spora populacja krąpia, jest też kilkanaście (lub więcej ?) amurów, więc nęcenie mało i często nie przynosi spodziewanych rezultatów. Jednorazowa garstka kulek i pelletu, a do tego pewna ilość ziaren jest nie wystarczająca, aby zatrzymać na dłużej stada grubych karpi i amurów. Druga kwestia to nęcenie w Odrze (2-3 razy w roku). W takiej rzece każda ilość towaru zostanie przerobiona, przez wszechobecne leszcze, klenie itp. Jakościowe kulki nie należą do tanich, dlatego szukam tańszej alternatywy. Z drugiej strony nie chciałbym też rybom Wasze spostrzeżenia, co do tanich kulek, ich pracy, atrakcyjności itp. Teraz kilka losowych przykładów takich kulek:- Tandem Baits Euro 120-130zł/10kg (ponoć niezły gips???)- Tandem Baits Mix Fish, Mix Fruit 130-140zł/10kg- Caperlan Wellmix (Decathlon) 99,99zł/10kg (ponoć szybko rozpuszczalne???)- Tasty Baits (Raven) 99,96zł/10kg (w promocji)- Starbaits Grab & Go 120zł/10kg- Dynamite Baits Carptec 40zł/2kg- Bandit Carp Mix 130zł/10kg- 4Succes 150zł/10kg- itp, itd... Zapisane Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉 Czy warto ? Myślę, że tak. Pod warunkiem, że towar - ten ekonomiczny" jest sprawdzony i warty uwagi. Osobiście używam kulek w cenie 20 zł, głownie do spodmixa, które krusze w kruszarce lub zgniatam w rękach, aby mieć większe frakcje. Tego typu towar na pewno się u mnie sprawdza, bo ryby wchodzą w łowisko. Używam też droższych - topowych kulek, które pokruszone wraz z z pelletem idą do PVA, stanowiąc w łowisku "wisienkę na torcie". Reasumując: kulki ekonomiczne razem z ziarnem i pelletami naprawdę robi robotę. dlatego warto używać tańszych kulek, ale wyłącznie sprawdzonych, aby nie popsuć sobie łowiska. Do wytypowanych przez Ciebie kulek dodałbym jeszcze ofertę polskiej firmy Massive Baits "Eco Boilies" - 10kg/189zł - w kilku wariantach smakowych. Zapisane Pozdrawiam Seba A jakich Sebula używasz kulek eco, jeśli można wiedzieć? Taktyka jak najbardziej sensowna . Tak właśnie chciałbym zaatakować moje łowisko. Zapisane Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉 Najbardziej renomowani producenci kulek często podkreślają ze ich produkty nie szkodzą rybom długofalowo i było to chodzi o rodzimych producentów i kulki ekonomiczne jeszcze nic takiego nie słyszałem w związku z czym ciekawi mnie czy dobre jest dla ryb masowe nęcenie takimi wynalazkami na małych komercyjnych łowiskach. W UK są chyba nawet łowiska gdzie zabronione jest stosowanie innych kulek/peletów niż dostępne w sklepie na Polsce tez już słyszałem o łowiska gdzie zabronione jest stosowanie orzecha tygrysiego w ogóle (Gosławice), okazało się ze nasi producenci często źle go przygotowują i szkodzi on rybom co tylko nasuwa pytanie o jakość i działanie na ryby takich kulek eko. Zapisane Tomek Po co używać kulek topowych firm produkujących ekonomiczne kilki ? To się kupy nie trzyma. Robimy super kulki ale i robimy ekonomiczne ale żeby łowić użyj naszych kulek haczykowych ...które są topowe. Czym nęcisz na to łów. Proste jak metr sznurka w kieszeni. Za 25 zł mam kulki topowe, nie oszukane. Tym nęcę i tym łowię. Mam do tego zalewajki gdybym potrzebował kulki dopalić ale robię to bo nie ma serii gorszych, lepszych i najlepszych jak robią to topowe firmy. Jest to manufaktura Zapisane Po co używać kulek topowych firm produkujących ekonomiczne kilki ? To się kupy nie trzyma. Robimy super kulki ale i robimy ekonomiczne ale żeby łowić użyj naszych kulek haczykowych ...które są topowe. Czym nęcisz na to łów. Proste jak metr sznurka w kieszeni. Za 25 zł mam kulki topowe, nie oszukane. Tym nęcę i tym łowię. Mam do tego zalewajki gdybym potrzebował kulki dopalić ale robię to tu bardziej o kulkach Caperlan Firm kulających u nas kulki jest sporo, pewnie są łowne tylko nie wiadomo jak długofalowo działają na ryby (zwłaszcza te tanie warianty).Chipsy tez każdemu praktycznie smakują tylko co jeśli jemy je tylko i wyłącznie Ciekawe który z rodzimych producentów zacznie się tym interesować. Zapisane Tomek A jakich Sebula używasz kulek eco, jeśli można wiedzieć? Taktyka jak najbardziej sensowna . Tak właśnie chciałbym zaatakować moje obszerny priv. Po co używać kulek topowych firm produkujących ekonomiczne kilki ? To się kupy nie trzyma. Robimy super kulki ale i robimy ekonomiczne ale żeby łowić użyj naszych kulek haczykowych ...które są topowe. Czym nęcisz na to łów. Proste jak metr sznurka w kieszeni. Za 25 zł mam kulki topowe, nie oszukane. Tym nęcę i tym łowię. Mam do tego zalewajki gdybym potrzebował kulki dopalić ale robię to bo nie ma serii gorszych, lepszych i najlepszych jak robią to topowe firmy. Jest to manufaktura Pełna zgoda Zapisane Pozdrawiam Seba Na tych łowiskach, które dobrze znam raczej ten pomysł by się nie sprawdził. Szczególnie w środku sezonu. Zapisane Jeśli chłopaki zapewniacie, że za 25zł jest topowy towar, to jeszcze nie tak tragicznie z ceną. Celowo napisałem, że potrzebuję większych ilości, bo punktowe nęcenie (pva czy garścią) wchodzi w grę raczej wiosną i jesienią. Gdybym był nadziany i nie liczył się z hajsem, to wywalenie 700zł na kulki np. wujka Nasha nie stanowiło by pochwalisz się tymi top kulami? Zapisane Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉 Bo rozumiesz ja nie rozumiem dlaczego kulki mają kosztować 50 zł i więcej skoro nikt tam Ameryki w produkcji nie odkrywa. Powidzmy jeszcze do 35 zł ok - bo opakowanie, bo koszty ale 50 zł za napis znanego karpiarza JKarp Zapisane Jeśli chłopaki zapewniacie, że za 25zł jest topowy towar, to jeszcze nie tak tragicznie z ceną. -----> ja łowię w zależności od łowiska na kuku (różne, smakowe też), pellety i najrzadziej na kulki. Niestety jak już na kulki to 50 zł wzwyż za kg (kupuję w październiku na promocjach) - na te tańsze po prostu ryba mi nie bierze ... Zapisane Zapisane Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉 Jeśli chłopaki zapewniacie, że za 25zł jest topowy towar, to jeszcze nie tak tragicznie z ceną. Celowo napisałem, że potrzebuję większych ilości, bo punktowe nęcenie (pva czy garścią) wchodzi w grę raczej wiosną i jesienią. Gdybym był nadziany i nie liczył się z hajsem, to wywalenie 700zł na kulki np. wujka Nasha nie stanowiło by nie lepiej kupić z 10 kilo mixu i samemu zrolować kulki??Np massive baits ma niezłe mixy od 169 zł za 10 kilo mixu + jaja (10 na kilo mixu) masz około 15 kg dobrej jakości można rozrabiać np z gliną, mąką sojową lub mielonym tanim pelletem a nawet mielonym żarełkiem dla psów .A wg mnie tych tanich po 12-15 zł za kilo nie warto kupowaćbo w tych tanich kulkach to pewnie kupa mąki sojowej i kredy spożywczej jest. Zapisane Karp wszystko zje jeśli ma mało pokarmu w danym zbiorniku. Znane są przypadki, że nawet żołędzie były zjadane przez karpie. Kwestia ile naturalnego pokarmu jest w zbiorniku na którym masz zamiar lowic. Zapisane Kiedyś bawiłem się w rolowanie. Teraz nie mam na to czasu i warunków. Poza tym zrobiłem się leniwy .Łowię w gliniance o pow. 0,7ha i śr. gł. 2,5m (max 4m). Naturalny pokarm? Hmm, na pewno ślimaki, robactwo spadające z drzew, pewnie jakieś wodne żyjątka i kto wie co jeszcze. Zbiornik dość dobrze zarybiony, co roku wpuszczana jest świeża ryba. Konkurencja pokarmowa teoretycznie duża, ale glinianka ta rządzi się swoimi prawami. Czasami można zjechać o kiju po kilku dobach zasiadki i kilkunastu nęcenia. Czasami wystarczy z marszu podać kiełbaskę pva i mieć po 15min wyjazd. Jak żyć ? Zapisane Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Mama Oli wybrała 2 opakowania bombek. Różnica cen między tymi opakowaniami wyniosła 18zl. Ile kosztuje każdy z tych opakowań 1 opakowanie 36zł 2 opakowanie 42 zł 3 opakowanie 69zł 4 opakowanie 18 zł a 5 opakowanie 8 zł. Ile razem zapłaciła mama za te dwa opakowania Bobek

Kto nie uwielbia kulek czekoladowych, tych niezwykłych trufli, które rozpływają się w ustach? Tym razem jednak postanowiliśmy nieco zmienić przepis i zaproponować Wam coś specjalnego. Inspiracją do całego deseru była chęć stworzenia smakołyku smacznego i zdrowego. Oto kulki kakaowe, jakich nie znasz. Podstawowe składniki do przygotowania kulek czekoladowych Kulki czekoladowe to klasyk nie tylko wesel, ale i kinderbali oraz zwykłych domówek. To łatwe w przygotowaniu i efektowne opakowanie, które skrywa w sobie niezwykły smak czekolady i innych pyszności, które akurat znalazły się pod ręką cukiernika. Ten przepis jest naprawdę wyjątkowy. Są to kulki, które poprawiają koncentrację, ale i zbawienne wpływają na pracę ludzkiego mózgu. Pamiętaj, że ich nietypowy skład sprawia, że są świetnym źródłem antyoksydantów. To właśnie dzięki temu zwalczają wolne rodniki, tak niekorzystne dla naszego organizmu. Tutaj nie wolno Ci jednak zapomnieć o zawartości kakao, które również doskonale wpływa na pracę naszego mózgu. Kakao ponadto zmniejsza ryzyko chorób serca, pozwala złagodzić stres oraz wprawia nas w dobry nastrój! A kulki, które zaraz przygotujesz, dodają energii i są wprost doskonale dla Twojego zdrowia, sylwetki oraz kubków smakowych! Ta przekąska doskonale sprawdza się jako drugie śniadanie do pracy lub energetyczny podwieczorek. I to zawsze, szybkie i łatwe do zjedzenia, nawet jeśli żyjesz w biegu! Czego potrzebujesz? 150 g migdałów; 4 czubate łyżeczki prawdziwego kakao ciemnego z Ghany 300 g daktyli; 3 łyżeczki oleju kokosowego nierafinowanego; 2 łyżki masła migdałowego; 3-4 łyżki wody przegotowanej. Jak przygotować sobie kulki czekoladowe? Sposób przygotowania kulek jest rzeczywiście bajecznie prosty. Najpierw migdały miksujemy i dodajemy resztę składników, a więc wsypujemy kakao, dodajemy daktyle, olej kokosowy, masło migdałowe oraz wodę. Wszystko miksujemy razem, co można zrobić w blenderze – warto jednak uważać, by nie przegrzał się przy mieleniu wszystkiego razem. Łatwo można jednak uniknąć problemów – wystarczy, że daktyle zaleje się wrzątkiem i po 30 minutach odsączy wodę. Wówczas można wszystko bez trudu zmiksować. Co dalej? Przechodzimy do tworzenia kulek. Tutaj czas na precyzję i najbardziej czasochłonny punkt całego przepisu. Wybieramy małe partie masy i zaczynamy formować z nich kulki. Możemy dodatkowo obtoczyć je w kakao lub innych dodatkach, między innymi orzechach włoskich czy laskowych. Wybór należy do cukiernika. Tak przygotowane kulki czekoladowe z migdałami i w dietetycznej wersji zostaną schowane do lodówki, by stężały, a później zamrożone, by lepiej przyjęły formę. Dzięki temu staną się doskonałą przekąską na dowolny czas. Dlaczego dietetycznie? Jest to dobra okazja, by połączyć przyjemne z pożytecznym. Zestawienie prawdziwego kakao z migdałami jest tutaj idealnym źródłem witamin i mikro- oraz makroelementów. To sposób na to, by zajadać się czymś słodkim i nie czuć wyrzutów sumienia. Takie kulki czekoladowe nie tylko znajdą amatorów wszędzie, ale i wyjdą im na zdrowie. Smacznego!

kryształy należy przechowywać w odpowiednich opakowaniach, takich jak miękkie futerały lub specjalne pudełka, tym razem w grze i nie sama 1 (27.11.2023). Ile PM10 i PM2.5 jest teraz
Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Zasady działu: Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu Tytuł wątku powinien zawierać skrócony opis problemu. Treść wątku powinna zawierać rozszerzony opis problemu oraz sformułowane pytanie. Nie jest dozwolone umieszczanie załączników w postaci kompletnych instrukcji/schematów/wsadów BIOS, ani linkowanie do tych plików, zamieszczonych na innych stronach. Dozwolone jest wyłącznie umieszczenie fragmentu instrukcji/schematu, który ułatwi autorowi diagnostykę lub naprawę sprzętu z wątku. W jednym temacie można zamieścić nie więcej, jak jedną stronę instrukcji/schematu. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, który opisuje usterkę więcej niż jednego sprzętu. W takich przypadkach należy utworzyć osobne wątki dla każdego sprzętu. Nie jest dozwolone zakładanie tematu, mającego charakter zapytania o schemat, boardview, zdjęcia płyty, wsad BIOS lub instrukcję serwisową. Do takich zapytań służy dział ZAPYTANIA O SCHEMATY/BIOS. To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. #1 Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Ćwiczę właśnie reballing i mam w związku z tym pytanie. Wyczytałem na forum, że zdecydowana większość z was używa sit do bezpośredniego grzania. Zakupiłem takowe i proszę mi powiedzieć jak wam się to udaje, że zdejmujecie sito bez grzania i kulki zostają na układzie? Ja jak tylko próbuje podnieść sito to większość kulek zostaje w nim. Pomijam to, że jak smaruję układ topikiem to sito się do niego przykleja i ni jak nie mam pojęcia jak można by je podnieść bez poruszenia kulek. Bardzo podzielcie się doświadczeniem. A może ja mam jakieś słabe kulki? Topnik używam AIM NC254. A kulki dostałem w spadku: fotki etykiety tak mi przyszło do głowy, że na tych kulkach z tego co widzę jest termin przydatności do spożycia 1Y a kulki są z 2011. Czy to rzeczywiście jest istotne? Rzeczywiście się starzeją? Jak tak to jakie nowe kulki powinienem kupić? I czy z innymi kulkami będzie inaczej? Ostatnio edytowano 15 lipca 2014, 21:40 przez matrixmm, łącznie edytowano 1 raz Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Google Adsense [BOT] • 15 lipca 2014, 18:25 #2 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Gregoor • 15 lipca 2014, 18:55 Sito grzejesz razem z układem i kulami a zdejmujesz jak ostygnie, jeżeli kulki schodzą razem z sitem po grzaniu to masz za małą temperaturę gdzie nie doszło do rozpływu kulek lub niewłaściwy topnik, sama nazwa mówi jest to sito do grzania bezpośredniego. Każdy metal utlenia się, kulki nie są wyjątkiem. #3 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Popraw mnie czy dobrze rozumiem,Stawiam sobie dwie narożne kulki. następnie smaruję układ fluxem nakładam sito i wsypuję kulki. Tak?Czy najpierw na suchy układ nakładam sito i kulki a potem smaruję fluxem?Potem wszystko razem grzeję aż kulki się przykleją do układu i zdejmuję rozumiem? #4 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Gregoor • 15 lipca 2014, 19:33 Nie stawiasz kulek narożnych chyba że nie masz imadełka, najpierw smarujesz cienką warstwą fluxa potem kładziesz sito i mocujesz w imadełku, ustawiasz tak aby wszystkie pola lutownicze były widoczne w otworkach sita następnie wsypujesz kulki na sito i je rozprowadzasz, grzejesz razem z sitem. Zacznij od Youtube zobaczysz krok po kroku jak się to robi. #5 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki No ok, kulki pięknie na układ nałożyłem. Trochę ciężko schodziło sito. Obawiałem się, że je pognę. Ale w końcu zeszło i wszystkie kulki są popraw mnie jak źle cienką warstwę topnika na płytę, kładę chipa, pozycjonuję i grzeją aż wcześniej powinienem chipa wyczyścić z topnika po stawianiu kulek? czy po prostu się wypali podczas przyklejania do płyty? Ostatnio edytowano 15 lipca 2014, 21:39 przez matrixmm, łącznie edytowano 1 raz #6 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Gregoor • 15 lipca 2014, 21:16 matrixmm napisał(a):Nakładam cienką warstwę topiku na płytę, kładę chipa, pozycjonuję i grzeją aż się, układ umyj z resztek topnika. #7 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Bubek87 • 17 lipca 2014, 22:10 Nie polecam używania przeterminowanych kulek - bezsensowna męczarnia. Kulki takie zwłaszcza jeżeli stały dłuższy czas otwarte często robią popcorn (wyskakują z sita) ze względu na wilgoć. Często też powierzchnia takich kulek po postawieniu jest brzydka porowata, czasami nie chcą kryć padów. Jednym słowem upierdliwa sprawa, a kulki kosztują grosze. Lepiej kupować częsciej a mniejsze ilości. Te które posiadasz najprawdopodobniej są źle zwymiarowane. Kojarze to opakowanie - kiedyś coś takiego kupiłem. Przyjrzyj się kiedy bedziesz kulkowac jakis większy układ, co 10 kulka ma inną średnicę niż reszta #8 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Słuszna uwaga, zaobserwowałem właśnie to o czym piszesz. Kulki się tak potwornie elektryzują, że nie idzie nadmiary zdjąć z sita. Ponadto rzeczywiście zaobserwowałem, że sporo kulek po postawieniu ma porowate i nierówne kuliki te mają lepszych i gorszych producentów? Będę wdzięczny za wskazówki jakie kulki warto kupować i od kogo. A może wszyscy sprzedają to samo i po prostu trzeba kupować jakie akurat są. Nie mam w tej materii żadnego doświadczenia. Jak na razie dwie karty zrebalowałem i żadna się nie podniosła Nie wiem czy ich za długo nie grzeję. Ale tak sobie myślę, że skoro wylutowuję 225 st to potem przy wlucie 185/190 st nie powinno nic robić układowi. Jeszcze mam pytanie. Jak ściągacie nadmiar kulek z sita? Pendzelkiem? Mi przy okazji wypadają kulki z dziurek więc dłubię potem wykałaczka jeden układ pół godziny. Pewnie jest na to jakiś prostszy sposób. #9 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Jeżeli sito jest czyste to kulki same schodzą. Jeżeli trzeba pomóc to dobra jest szpatułka taka jak tu: // link do zdjęcia usunięto lub #10 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Zamówiłem nowe kulki i przetestuje w jedno pytanie. Proszę o wskazówki jak czyścicie BGA z cyny. Czytałem, oglądałem, sam trochę ćwiczę. Jednak mam pytanie. Jak ściągam układ bezołowiowy to potem ciężko mi ściągać cynę nie gotując go. Testowałem ułożenie go na blaszce nad podgrzewaczem stacji. ustawiałem temperaturę na termoparze tuż pod blaszką na 180 st i staram się lutownicą ściągać resztki cyny. Jaka powinna być temperatura lutownicy by nie ugotować układu. Jak ustawiałem lutownicę na 230-240 st to cyna momentalnie zastygała i nic nie ściągałem. Wygodnie cyna pływała dopiero przy 300 st lutownicy ale wtedy po jakimś czasie układ wyraźnie zmieniał kolor (analogicznie jak powinna być temperatura przy układach ołowiowych)? Jaka czysty powinien być układ? Kompletnie gładki czy mogą gdzieniegdzie odstawać pozostałości cyny (nie udało mi się to jeszcze)?Pytanie dwa. Często czytam o myciu układów i płyt w myjce ultradźwiękowej. Chciałem takową nabyć jednak przeczytałem post kolegi Vogelka23 o w którym przestrzegał przed czyszczeniem nowych BGA w myjkach ultradźwiękowych gdyż można go uszkodzić. Gdzie jest prawda? Można je myć czy nie? #11 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez mar244 • 20 lipca 2014, 18:42 matrixmm napisał(a):Często czytam o myciu układów i płyt w myjce ultradźwiękowej. Chciałem takową nabyć jednak przeczytałem post kolegi Vogelka23 o w którym przestrzegał przed czyszczeniem nowych BGA w myjkach ultradźwiękowych gdyż można go uszkodzić. Gdzie jest prawda? Można je myć czy nie?Kolego, to jest prawda niektóre się psują niektóre nie. Co do płyt, to najlepiej metodą umieszczoną w szkoleniu, co do układów, miseczka pędzelek ESD, i przecierać, umyje się super i przy okazji sprawdzisz czy kule dobrze siedzą. Co do myjki, nie rezygnuj z jej zakupu, przydaje się ona doskonale do mycia sit i narzędzi po pracy #12 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki matrixmm napisał(a):Trochę ciężko schodziło sito. Obawiałem się, że je na to rada - nagrzanie sita Hot-Air'em do temperatury ok. 80-120°C. Sito bardzo łatwo schodzi, gdy flux jest rzadki, zaś schłodzony - a przez to gęsty - flux praktycznie przykleja sito do układu. #13 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Myjkę rzeczywiście nabędę do mycia sit bo trudno je domyć. Ale zastanawiałem się czy warto kupić taką dużą by się cała płyta zmieściła. Jednak skoro może uszkodzić BGA to nie ma sensu chyba kupować dużej a raczej właśnie taką do narzędzi i sita przetestowałem po podgrzaniu hotairem rzeczywiście jest lux. Dziękuję jeszcze kwestia ściągania resztek cyny. Podzielcie się proszę jaka powinna być temperatura grota?Jak kładę bga na blaszce którą podgrzewam do powiedzmy 150 st to czy jak lutownicę ustawiam na 250-270 nie uszkodzę układu? #14 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez raddeon • 1 sierpnia 2014, 22:12 Układ trzymam w specjalnym uchwycie używam sporego ściętego grota temperatura ok 310°C (realna na układzie wątpię by była taka), dużo topnika szczególnie przy czyszczeniu plecionką i dotąd niczego nie zepsułem, dodam jeszcze że zawsze przed zdejmowaniem układu czy przy wymianie kul na ołowiowe element siedzi godzinę w 100°C w "piecu". #15 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Nie wiem dlaczego kolega ma trudność z czyszczeniem sit. Ja używam do tego zwykłej szczoteczki do zębów. Mocze w IPA, szoruje sito i jest OK. #16 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki raddeon napisał(a):Układ trzymam w specjalnym uchwycie używam sporego ściętego grota temperatura ok 310°C (realna na układzie wątpię by była taka), dużo topnika szczególnie przy czyszczeniu plecionką i dotąd niczego nie zepsułem, dodam jeszcze że zawsze przed zdejmowaniem układu czy przy wymianie kul na ołowiowe element siedzi godzinę w 100°C w "piecu".Ja bałem się używać plecionki bo gdzieś wyczytałem, że można urwać pady. Ściągałem cynę tocząc kulkę z cyną po układzie bądź płycie. jednak jak na razie postawiłem kilka układów i żaden nie przeżył operacji . Nie zrażam się i ćwiczę dalej. Może za dużo cyny pozostawiłem na układzie Płycie)W jakim celu trzymasz układ w piecu 100st przez godzinę? a jak ściągasz układ z płyty? To też wcześniej do pieca?Co do czyszczenia szczoteczką i Ipa to też tak robię ale po kilku czyszczeniach szczoteczka jest juz tak zasyfiona, że ciężko ją doczyścić. Nie mam doświadczenia ale spodziewam się, że w myjce zarówno sito jak i szczoteczkę wyczyszczę łatwiej. #17 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Myjki nie warto dużej, kupiłem kiedyś taką, że mieści się 70 % płyty i nie potrzebnie i tak leża tam tylko sita. IPA nie rozpuszcza cukrów its, do mycia płyt to jest bezużyteczne. Jak toczysz kulkę cyny to masz dużo cyny na padach dalej. Nie urwiesz padów - o ile masz odpowiednią lutownice, taka za 300 czy 400 zł, jest za słaba i ma często za daleko grzałkę, temp. na grocie jest za niska, grot klei się do padów i rwie - nie wiem jak wycentrowałeś układ na tak wyczyszczonym polu, wg mnie wręcz nie możliwe, będzie sporo jeździł. Układów może nie zabiłeś, a źle przygotowałeś pady. Układ trzyma się w 100 stopniach aby odparowała wilgoć z układu, jednak przez godzinę to może trochę z cyny wyjdzie, realny czas na wyjście wilgoci z PCB układu jest o wiele wyższy. Nie stosuję tego i od kilku lat jeśli profil jest odpowiednio dopasowany, zbąblowały mi przez wilgoć max 2 układy. #18 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Z centrowaniem układu to może być jak mówisz. Rzeczywiście męka. Lutownicę kupiłem dopiero co Quick 202D, Wcześniej używałem PT-968. Jutro poćwiczę z wickiem. Rozumiem, że taśmą czyszczę zarówno układ jak i płytę? I jaką temperaturę powinien mieć grot by nie przegrzać układu bądź płyty?Dzięki za radę z myjką. Tak właśnie zrobię kupie małą na sita i wciąż problem z wysypywaniem kulek na sito. Jest na to jakiś patent? Kupiłem nowe kulki. Wysypuję na sito, Jadę pędzelkiem ESD ale zostaje sporo pustych dziur. Aby ułożyć kulki, męczę się wykałaczką godzinę. Jedna wpada, dwie wypadają. Może słabe sito? albo zły pędzelek? Na filmikach wygląda to tak prosto. wysypać kulki poruszać sitem i już. A ja rzeźbię wykałaczką godzinę. Co robię nie tak? #19 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Quick 202d bardzo dobry wybór, miałem porównanie z jedną PACE i Quick na plus wg mnie, nie powinno Ci rwać. Oczywiście, że płytę i układ, wszystko ma być na płasko i równo. Nie wiem gdzie problem z kulkami, ja wsypuję zagiętą kartką z notesika na układ, jak wszystko wpadnie to resztę zsypuję, ewentualnie jeśli jakaś nie spadnie to ją popycham, masz tam topnik na układzie ? Używam chyba 2-3 letnich kulek i nie ma problemu, jedyne co to wszystkie trzymam w pojemniku a stopniowo dosypuję po trochę do miseczki. #20 Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki Układ smaruję bardzo cienką warstwą topnika (NC254). Kulki kupiłem nowe (w pro-serv-com 10000 szt.) są w małej szklanej fiolce. Sita mam z nieznanego mi źródła. Dostałem ze stacją. Re: Układanie kulek - reballing. Pierwsze kroki przez Google Adsense [BOT] • 2 sierpnia 2014, 01:27 To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości _______________________________Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.
z- liczba wszystkich złotych kulek. Jeśli do pierwszego pudełka wrzucono wszystkie czarne kulki i 20% złotych kulek, to znaczy, że do dwóch pozostałych pudełek wrzucono w sumie 80% złotych kulek, po 40% do każdego z tych pudełek. Jeśli w każdym z pudełek była taka sama liczba kulek, to znaczy, że. Było 200 złotych kulek.
AdobeStock Wojciech Górecki, kierownik chirurgii dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie ostrzega, że zabawki z magnetycznymi elementami mogą stanowić ogromne zagrożenie dla dziecka i powinny być kupowane z rozwagą. Krakowscy lekarze musieli dokonać operacji wyjęcia aż 50 magnetycznych kulek z brzucha dziecka. Jak sami przyznają, to już trzeci tego typu przypadek w ostatnim czasie, że potrzebna była interwencja chirurgiczna, ponieważ dziecko połknęło kulki z magnesem. Specjaliści przekonują, że tego typu elementy posiada teraz wiele zabawek, np. klocków, ale można je kupić również osobno, jako zestawy kolorowych kulek. Kupując je swojemu dziecku, zawsze powinniśmy patrzeć, od jakiego wieku są dozwolone. Kulki magnetyczne są niebezpieczne dla małych dzieci Jak podkreśla w rozmowie z RMF FM dr hab. n. med. Wojciech Górecki, kierownik chirurgii dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, takie kulki wytwarzają silne pole magnetyczne i „stanowią poważne zagrożenie w organizmie dziecka. Mogą zwierać się wzajemnie przez ściany przewodu pokarmowego, powodować odleżyny, niedrożność, przetoki wewnątrzjelitowe. A to wymaga najczęściej operacji”. Niestety do sytuacji, w której dziecko połyka kulki magnetyczne, nie dochodzi wcale tak rzadko. W ostatnim czasie tylko w krakowskim szpitalu odbyły się trzy interwencje chirurgiczne, podczas których lekarze musieli wyciągnąć z organizmów dzieci wspomniane kulki. Ostatni przypadek był szczególnie niebezpieczny, ponieważ chirurdzy znaleźli w brzuchu dziecka aż 50 kulek magnetycznych. Zdaniem dra Wojciecha Góreckiego do połknięcia wszystkich kulek nie doszło za jednym razem, musiały być zjadane przez jakiś czas i gromadzone w organizmie. Ekspert podkreśla też, że „magnesy neodymowe są wielkości pestki czereśni”, więc naprawdę nie trudno je połknąć. Małe dzieci dość często trafiają do szpitala z powodu połknięcia niebezpiecznego przedmiotu. Na szczęście jednak tylko 1 proc. przypadków wymaga interwencji chirurgicznej, a 20 proc. zabiegów endoskopowych. „Najczęściej jednak dzieci nie wykazują żadnych objawów, nie skarżą się na bóle i większość przedmiotów jest wydalana z organizmu naturalnie” – informuje kierownik krakowskiej chirurgii dziecięcej. Mimo to bardzo ważne jest, by starać się nie zostawiać w zasięgu małych dzieci żadnych niepożądanych przedmiotów. Wszelkie zabawki powinny być dobierane zgodnie z wiekiem, jaki jest podany na opakowaniach oraz najlepiej dostępne dla dzieci tylko pod okiem dorosłych opiekunów. O wypadek naprawdę nietrudno. Źródło: Zobacz także: Uwaga, to bardzo toksyczna zabawka, najlepiej wyrzuć ją do śmieci Dziecko połknęło baterię? Zanim dotrzecie do szpitala, szybko podaj mu miód Tragiczny upadek podczas zabawy. 2-latka już nigdy nie będzie chodzić Adobe Stock CIĘŻARNA prawie zemdlała! Ekspedientka nie chciała jej obsłużyć przez „godziny dla seniorów” W sklepach w godzinach 10-12 obowiązują „godziny dla seniorów”. Jest to przepis, który wprowadził rząd, jednak w niektórych sytuacjach empatia i zdrowy rozsądek nakazują odstąpić od niego. Ostatnio miała miejsce przykra sytuacja – ekspedientka nie chciała obsłużyć kobiety w ciąży właśnie ze względu na godziny dla seniorów. Ciężarna prawie zemdlała. Od połowy października w sklepach obowiązują „godziny dla seniorów”. W godzinach 10-12 zakupy spożywcze mogą zrobić jedynie osoby powyżej 60. roku życia. Dzięki temu seniorzy mogą mają kontakt z mniejszą ilością ludzi. Teoria teorią, a rzeczywistość pokazuje, że czasami w tych godzinach jest pusto w sklepach . Starsze osoby robią zakupy o innej porze dnia. Młodsza osoba jednak nie jest obsługiwana, nawet w wyjątkowej sytuacji. Ciężarna nie została obsłużona w sklepie Pani Natalia, która jest w drugim trymestrze ciąży , boryka się z nagłymi spadkami cukru, w konsekwencji czego może nawet zemdleć. W takiej sytuacji pomaga jej, gdy zje coś słodkiego. „Myślałam, że zemdleję. Kręciło mi się w głowie, oblał mnie zimny pot. Weszłam do sklepu, żeby kupić batona i... zostałam z niego wyproszona. Pusty sklep, chwilę przed 12. Nie było kogo chronić, poza mną. To ja wtedy potrzebowałam pomocy. Ale ze sprzedawczynią nie było dyskusji” - opowiada pani Natalia. Historia miała jednak szczęśliwy finał, ponieważ pomocy kobiecie udzieliła pracownica innego lokalu w pobliżu. Absurdów ciąg dalszy Z absurdalnym zachowaniem spotkała się także mama dziewczynki chorej na cukrzycę. Gdy dziecku spadł cukier – jej mama weszła do piekarni kupić jej bułkę. Niestety, nie została obsłużona, ponieważ było już po godzinie 10. Inną historią podzielił się pan Michał z Warszawy. Jego syn był po zabiegu chirurgicznym i kiedy przestało działać znieczulenie, odczuwał niewyobrażalny ból. Poszedł do sklepu po leki przeciwbólowe. Niestety trafił na godziny dla seniorów i mimo wyjaśnienia sytuacji, w jakiej się znajdował - nie mógł kupić leków. Przy okazji nasłuchał się nieprzyjemnych komentarzy. Czasem warto po prostu mieć dobre serce ❤️Może My jesteśmy inni i nie z tych czasów ale ponad wszystko lubimy ludzi i... Opublikowany przez... Instagram Dwójka dzieci i praca? Lewandowska potrzebuje niani! „Jest sama bez babć” Ania Lewandowska potrzebuje pomocy przy dzieciach. Trenerka dużo pracuje, a podczas częstych nieobecności Roberta zostaje sama z dwójką dzieci. Lewandowska chce, by niania zamieszkała w jej domu. Ania Lewandowska zdecydowała się na zatrudnienie niani. Profesjonalna opiekunka zajmie się dwoma córkami Ani i Roberta Lewandowskich, podczas gdy trenerka będzie mogła skupić się na pracy. Ania Lewandowska zatrudni nianię Anna Lewandowska postanowiła zatrudnić nianię , bo natłok obowiązków zawodowych nie pozwala jej w pełni poświęcić się dzieciom. Sytuacja stała się szczególnie trudna, gdy na świat przyszła druga córka Ani . Półroczna Laura wymaga stałej opieki, a starszą Klarę trzeba zawozić do przedszkola i pomagać w nauce. Ania i Robert Lewandowscy mieszkają w Monachium, gdzie nie mogą liczyć na pomoc żadnej z babć. „Kiedy Robert tak często wylatuje na mecze, a Ania jest sama w Monachium bez babć, to przy dwójce dzieci i Ani aktywności zawodowej pomoc jest potrzebna” − portal Pudelek zacytował osobę z otoczenia Lewandowskich. Ani jest niezwykle trudno pogodzić obowiązki mamy z pracą zawodową, zwłaszcza że trenerka cały czas intensywnie rozwija własne firmy. Nowa niania ma zatem zamieszkać w domu Lewandowskich, by być stale dostępna. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez 𝗔𝗻𝗻𝗮 𝗟𝗲𝘄𝗮𝗻𝗱𝗼𝘄𝘀𝗸𝗮 (@annalewandowskahpba) Zobacz też: Ile zarabiają nianie? Płacimy im więcej, niż same oczekują Zainspiruj się wyprawką Laury Lewandowskiej! Ania Lewandowska NIE MA rozstępów po ciąży! „Ten sposób działa po 28 dniach, PRZETESTOWANE!” Instagram/olazebrowska Ola Żebrowska o jedzeniu „nad dzieckiem”. Fanki wtórują! Znana z niewymuszonego i naturalnego podejścia do macierzyństwa Żebrowska podzieliła się z fankami zdjęciem, w którym trzyma maluszka w chuście na brzuchu jednocześnie jedząc. Jej fanki dokładnie wiedziały, o czym mówi! Ola Żebrowska to przykład znanej mamy, która nie stara się budować idealnego wizerunku – nie boi się pokazać w poplamionej koszulce i albo opowiedzieć o tym, jak dojada po dzieciach , bo nie ma czasu przygotować porcji dla siebie. Żebrowska „poplamiła” dziecko jedzeniem Tym razem młoda mama skupiła się na zaletach i wadach nosidełek w formie chusty. „Niby dwie ręce wolne, ale wszystkie okruchy lecą dziecku na głowę” – napisała. Jej fanki natychmiast podzieliły się podobnymi historiami ze swojego życia. „Mój ulubiony zestaw to „kapuczyno”- dziecko standardowo pachnące mlecznym cycem+ przypadkowe krople czarnej kawy” – napisała jedna z internautek. „Mój ostatnio miał czekoladę na głowie, którą wlewałam do ciasta", „Właśnie kilka dni temu też się na tym złapałam, że kruszę mojemu Staśkowi na czuprynkę" Czy wam też zdarzyło się przypadkowo ubrudzić dziecko swoim jedzeniem? Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Źródło: Instagram Zobacz też: Ola Żebrowska pokazała nagie zdjęcie z wanny! Też kąpiecie się z dziećmi? Ola Żebrowska publicznie karmi piersią: „Może się pani zasłonić?”. Świetna riposta młodej mamy! „Nie śmiałabym dyktować drugiej kobiecie, co ma zrobić” – Ola Żebrowska wyznała, czego nauczyło ją katolickie wychowanie Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny –​ 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum?
Ile kilogramów kawy jest w 100 opakowaniach kawy Lignano Jest to temat Mnożenie ulamków dziesiętnych przez 10,100,1000 proszę o działanie! Razem wiemy więcej
W urnie znajdowano sie 8 kulek czarnych i 10 bialych. kuba niektore biale kulki przemalowal na czarno, po czym okazalo sie, ze czarnych kulek jest dwukrotnie wiecej niz bialych. ile kulek kuba przemalowal? plis na jak najszybsza odp
Tak powstałe kulki paruję około 15min używając do tego sitka i głębokiego garnka.. Parowanie powoduje, że nie tracą one tak dużo zapachu i swoich składników odżywczych jak przy klasycznym gotowaniu. Ważnym etapem, którego nie wolno zbagatelizować jest suszenie kulek. Kulki suszę w ciepłym, suchym pomieszeniu przez 70 godzin.

Musimy rozważyć NAJGORSZĄ opcję. Musimy wziąć tych kulek jak najwięcej. Szare - 7 Biale - 4 Czarne - 3 Jak widzimy, najwiecej jest białych i szarych, czyli musimy wziąć wszystkie z tych kolorów. 7 + 4 = 11 Ale musimy mieć PEWNOŚĆ, że mamy jeszcze jedna czarną, czyli musimy wziąć jeszcze jedną. 11 + 1 = 12 Odp.: Musimy wziąć

Średnia: 4.50. 🎓 - Ile jest czerwonych kulek? 18- Ile jest zielonych kulek? 6 Odpowiedź na zadanie z Elementarz odkrywców. Matematyka. 3 klasa część 1.

zużyte sprzęty elektryczne i elektroniczne oraz wszelkie inne elektrośmieci (również żarówki) powinny wylądować w specjalnym punkcie zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dotyczy to również płyt CD i pendrive’ów; z kolei odpady wielkogabarytowe lub niebezpieczne, czyli np. meble, kable i przewody, wszelkie

Babcia dziadek i troje wnuków wybrali się na lody. Razem kupili 15 kulek. Po ile kulek lodów otrzyma każdy z nich jeżeli każdy dostanie po tyle samo? (3) Ile kulek lodów zje 1 osoba jeżeli każda kolejna zje o 1 kulkę więcej?

Odpowiedź: w 1 opakowaniu jest 10 torebek po 1,5 dag. w 100 opakowaniach miesci sie zatem 100*10=1000 torebek. masa 100 opakowan: 1000*1,5=1500dag
W polach umieszczono liczby tak,ze suma liczb umieszczonych wzdłuż każdej linii jest taka sama.Ile jest suma liczb w zaciemnionych kolach? to jest trójkąt u góry 9 na dole po prawej 16 po lewej 12 miedzy 12 a 16 jest 6 miedzy 9 a 12 niema nic i miedzy 9 a 16 tez niema nic dzieki Answer W branży gastronomicznej najczęściej serwuje się dania na wynos w plastikowych lub wykonanych z tworzywa sztucznego opakowaniach. W naszej ofercie mamy nowość: pojemniki do płynnych dań na wynos w 100% nadające się do recyklingu. Drugie danie doskonale będzie się prezentowało w Menubox Infiniti przeznaczonego do recyklingu. wprowadzającym produkty w opakowaniach – rozumie się przez to przedsiębiorcę wykonującego działalność gospodarczą w zakresie wprowadzania do obrotu produktów w opakowaniach, w szczególności: a) wprowadzającego do obrotu produkty w opakowaniach pod własnym oznaczeniem rozumianym jako znak towarowy, o którym mowa w art.
Ile razem dzieci poszło do cyrku? 681*. Długość jednego boku trójkąta wynosi 8 cm, a dłu­gość drugiego jest 2 razy krótsza. Czy można taki prostokątpodzielić na 2 kwadraty? 682°. W słoiku jest 2 l mleka, a w bańce - 8 razy więcej.Ile razem mleka jest w słoiku i w bańce?• 683°. 1) Zmniejsz o 5. 2) Zmniejsz 5 razy.
W tym ćwiczeniu należy ułożyć zadanie pasujące do rysunku. Rysunek: 3 worki zielone po 7 kulek; 1 żółty worek z 7 kulkami; Korzystając z rysunku odpowiedz ile razy więcej kulek jest w workach zielonych w porównaniu z workiem żółtym? Obliczenie: W worku żółtym: 3 · 7 = 21. W worku zielonym: 1 · 7 = 7. Ile razy więcej: 21 : 7 = 3 Wprowadzasz do obrotu produkty w opakowaniach? Przeczytaj, jakie są twoje obowiązki w zakresie gospodarki odpadami. JBhB.